Pokoik również się doczekał ♥
Chyba najfajniejszy element całych przygotowań... :)
Zosia przejęła pokoik po swoim wujku, który w tym roku wyprowadził się do świeżo poślubionej żony. Pokój przed rokiem był remontowany więc malowanie sobie odpuściliśmy. Lekko przemeblowaliśmy, dostawiliśmy łóżeczko i dodaliśmy parę ozdóbek. W pomieszczeniu pojawił się jeszcze jeden kolor, który ożywił wnętrze: turkus/mięta (zależy jak dla kogo ;-))
Teraz gdy już Zosia urzęduje w swoim małym królestwie muszę pomyśleć nad pewnymi udogodnieniami takimi jak pojemniki na drobiazgi i pewnie jeszcze coś w trakcie wyjdzie ale będziemy myśleć o tym na bieżąco.
Ściany są szare ;-)
Fotka na instagramie: @zsercamamy
Teraz gdy już Zosia urzęduje w swoim małym królestwie muszę pomyśleć nad pewnymi udogodnieniami takimi jak pojemniki na drobiazgi i pewnie jeszcze coś w trakcie wyjdzie ale będziemy myśleć o tym na bieżąco.
Ściany są szare ;-)
Fotka na instagramie: @zsercamamy